"Zalety śpiewania w chórze"

Dzisiaj przygotowaliśmy dla Was coś zupełnie innego. Jeżeli zastanawiacie się, jakie są zalety śpiewania w chórze- przeczytajcie koniecznie ten wpis!

Otóż udowodniono, że godzina śpiewania w chórze może poprawić nastrój, obniżyć stres i wzmocnić układ odpornościowy organizmu.

Badania dr Iana Lewisa i dr Daisy Fancourt objęły niemal 200 osób z historią choroby nowotworowej. Oprócz niej łączyło ich również to, że wszyscy śpiewali w chórze.

– Nasze sześcioletnie badania sugerują, że śpiewanie w chórze ma mnóstwo psychologicznych, emocjonalnych i zdrowotnych zalet – mówi Lewis.

Wiele osób chorujących na raka doświadcza problemów natury psychologicznej – stresu, depresji, lęków. To wszystko obniża odporność organizmu w momentach, gdy pacjent potrzebuje jej najbardziej. Czynność tak prosta i przyjemna jak śpiewanie może służyć redukcji gromadzonego napięcia, poprawiać dobrostan i jakość życia onkologicznych pacjentów oraz maksymalnie pomóc im w walce z chorobą.

Diana Raybould, 64-latka z nowotworem piersi, śpiewająca w chórze od siedmiu lat, mówi: „Śpiewanie w chórze to więcej niż rozrywka. Naprawdę sprawia, że czujesz się lepiej. Chór w pewnym momencie zaczyna być rodziną. Chorowanie na nowotwór lub utrata kogoś bliskiego w wyniku raka to wydarzenia niezwykle izolujące. Dzięki obecności chóralnej rodziny możesz dzielić się swoimi przeżyciami i to jest bardzo ważne”.

Szczegółowe wyniki badań opublikowano w internetowym magazynie eCancer Medicalscience.

Ponadto naukowcy z Oxford Brookes University doszli do wniosku, że śpiewanie w chórze może być bardzo korzystne dla psychicznego samopoczucia. Wyniki swoich badań zaprezentowali na konferencji Sekcji Psychologii Klinicznej Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego. Kierujący badaniem Nick Stewart za pośrednictwem internetu przeanalizował przypadki 375 osób należących do trzech określonych grup: osoby będące członkami chórów i czynnie się w nich udzielające, osoby lubiące śpiewać, ale w pojedynkę i osoby będące członkami drużyn sportowych. Badacza interesowało, jak uczestnicy określają swoje samopoczucie, zadowolenie z życia itp.

Okazało się, że choć we wszystkich trzech grupach poziom zadowolenia z życia był dość wysoki, to jednak osoby śpiewające w chórach zgłaszały znacznie lepsze samopoczucie niż osoby śpiewające solo i nieco lepsze niż zrzeszeni w drużynach sportowcy.

Członkowie chórów dużą wagę przywiązywali do swoich zgrupowań, czuli się mocno zżyci z innymi śpiewakami. Określali chóry jako „jednoczące” i „będące ważną częścią życia”. Sportowcy o swoich drużynach wypowiadali się o wiele „chłodniej”.

Jak mówi Nick Stewart, już kilka wcześniejszych badań sugerowało, że przynależność do chórów może być czynnikiem wpływającym pozytywnie na postrzeganie rzeczywistości i poprawiającym samopoczucie. „Jednak do tej pory nikt nie wiedział, dlaczego wspólne śpiewanie ma na ludzi taki wpływ” - wyjaśnia. Nasze wyniki pokazują, że może to być efektem silnego poczucia przynależności, jakie zapewnia tworzenie muzyki za pomocą kilku odrębnych głosów, które w pewnym momencie stają się jednością.

Jeśli macie jakieś pytania- odezwijcie się do nas, napiszcie! Z przyjemnością rozwiejemy Wasze wątpliwości. Czekamy z niecierpliwością na wiadomości od Was! Pozdrawiamy serdecznie!