"8 mitów o śpiewaniu w chórze"
- Chór "Soli Deo"
- 26 sie 2018
- 2 minut(y) czytania
Dziś mamy do Was pytanie: Co sobie wyobrażacie, gdy słyszycie od kogoś: „Wiesz, śpiewam w chórze”?
Każdy z Was przynajmniej raz w życiu widział chór- grupa poważnych ludzi, w galowych strojach, z nutami w ręku... Tak, zgadza się! Tak wyglądamy na pierwszy rzut oka.
Jednak, gdy spojrzycie głębiej, zobaczycie roześmianą grupę, często nie do okiełznania, ale z pozytywną energią. Taki właśnie jest nasz chór.
Dlatego postanawiamy obalić mity, które krążą w opinii publicznej. Oto 8 mitów o ludziach śpiewających w chórze.
Mit nr 1: W chórze śpiewają tylko dewotki
FAŁSZ, fałsz, fałsz! Kompletny. Owszem działamy przy parafii, śpiewamy podczas Mszy Św, jesteśmy osobami wierzącymi. Natomiast nie jesteśmy fanatykami religijnymi. Fanatyzm nigdy nie jest dobry, w żadnej dziedzinie.
Mit nr 2: W chórze śpiewają tylko staruszkowie
FAŁSZ, spotykamy wiele chórów, w których śpiewają młodzi ludzie. Część jeszcze się uczy, część studiuje, część już pracuje, zakłada rodziny, ale nadal są młodzi duchem i ciałem. W naszym chórze również działają młodzi!
Mit nr 3: Śpiewanie w chórze jest niemęskie
FAŁSZ przeogromny. Nie ma nic bardziej męskiego, niż to jak basy "gruchną" zza pleców altów, lub tenory zza sopranów! Po prostu BAJKA. Inaczej brzmią chóry żeńskie, a inaczej mieszane. Głosy męskie są bardzo potrzebne! Nadają głębię, tworzą piękne tło...
Mit nr 4: Żeby śpiewać w chórze trzeba mieć wykształcenie muzyczne
FAŁSZ. To znaczy, są takie chóry, ale my jesteśmy chórem amatorskim. Wszystkiego uczy nas dyrygent.
Mit nr 5: Żeby śpiewać w chórze trzeba umieć czytać nuty
FAŁSZ. Niewiele osób u nas umie śpiewać z nut. Niby gdzieś się o oczy nuty obiły… Ale z nut bez wcześniejszej nauki, to na pewno nie zaśpiewamy. Z biegiem czasu, nuty jednak stają się podporą przy śpiewaniu. Bez nich jest tak pusto, czujemy się niepewnie, nie wiemy czy dobrze zaśpiewaliśmy. W myśl powiedzenia „trening czyni mistrza”, powolutku zaczynamy uczyć się tych nut.
Mit nr 6: Trzeba lubić śpiewać
PRAWDA! Jedyna cała prawda spośród mitów w tym wpisie. Śpiewanie ma sprawiać przyjemność! Jeśli nie sprawia, to nie ma co się zmuszać. Wszyscy spotykamy się na chórze z tego właśnie powodu- lubimy śpiewać! To widać z resztą na wyjazdach: zazwyczaj jest gitara i śpiewanie różnych hitów. Lubisz śpiewać? Chór jest dla Ciebie.
Mit nr 7: W chórze śpiewa się tylko pieśni kościelne
CZĘŚCIOWO PRAWDA. Jesteśmy chórem parafialnym, zajmujemy się oprawą Mszy Św, więc śpiewamy pieśni kościelne (po polsku, po łacinie), ale mamy na koncie też wiele zupełnie innych pieśni. Uczymy się pieśni patriotycznych, kolęd i wiele innych. Powoli rozszerzamy repertuar, mamy ambitne plany na przyszłość.
Mit nr 8: Do chóru należą tylko sztywniaki
FAŁSZ. Jeśli ktoś kiedykolwiek był na naszej próbie, to może powiedzieć wszystko, tylko nie to, że jesteśmy sztywniakami. Żart za żartem, pomysł za pomysłem, wybuch śmiechu goni wybuch śmiechu: tak wyglądają nasze próby. Często jest tak, że trochę przesadzimy z przeszkadzaniem w śpiewaniu, ale tacy już jesteśmy- rozpiera nas energia.
Mamy nadzieję, że ten wpis da Wam odpowiedź na pytanie: " O co chodzi z tym całym chórem?" i pomoże Wam zupełnie z innej perspektywy spojrzeć na chór i jego działalność. Pozdrawiamy serdecznie Chór "Soli Deo"
Comments